Pages

poniedziałek, 21 marca 2016

Spacer po Warszawie z przerwami na małe lub większe przyjemności :)


Wybaczcie dłuższą przerwę w pisaniu. Wracam do Was prosto z Warszawy z nowym wpisem pod pachą :)
 
 
Mówią, że Warszawę można kochać lub nienawidzić... dziwnie mówią! Zawsze jest coś pomiędzy. Ja na przykład Warszawę lubię, z każdymi odwiedzinami coraz mocniej. Uświadomiłam to sobie gdy... się z niej wyprowadziłam i poczułam prawdziwą tęsknotę za miastem. O ironio!
Do stolicy chętnie i często wracam, aby spotkać się z przyjaciółmi, by odwiedzić stare kąty i odkryć to czego jeszcze nie poznałam. Warszawa przyciąga mnie jak magnes; jej wielkość, kultura, ludzie, ciekawe miejsca, piękne parki, ulubione kawiarnie...
 
Wrzucam dziś zdjęcia części warszawskiej układanki, opisuję miejsca, w których czuję się dobrze.
Dajcie proszę znać, zostawcie komentarz; czy tego typu wpisy podobają się Wam, jeśli tak, pomyślę o całej serii;))
 
Let's start
 
 budynek Kreślarni Politechniki Warszawskiej
Dworzec Centralny w oddali. 
Miau Cafe. Nowy lokal na warszawskiej Woli, w którego powstaniu miałam swój udział. Kibicuję mu od samego początku. Dlaczego to miejsce jest tak wyjątkowe? Gospodarzami kawiarni są koty! spora gromadka futrzaków:)). Wchodząc do Miau Cafe, od razu wiemy kto tu rządzi. Musimy zgodzić się z tym, że koty tu szefują, a my tylko podglądamy, ( broń Boże nie przeszkadzamy), ich pieskie życie :D.
 
W Miau można pobawić się z kocurem i podrapać go za uchem- jeśli oczywiście nam na to pozwoli.

Poza tym wypijemy tu dobrą kawę, zjemy śniadanie lub kawał dobrego ciacha.
Miau Cafe to druga taka wyjątkowa kawiarnia w Polsce, zaraz po krakowskiej Kociarni.
mrrrrrrrr i grrrrr :)
  

Aioli inspired by Mini- modna warszawska miejscówka ulokowana przy Placu Konstytucji. Drugi lokal Aioli znajduje się przy ulicy Świętokrzyskiej. Osobiście mam duży sentyment do Pl. Konstytucji więc restauracje w tej lokalizacji stają się moimi faworytami.
Mówiąc Aioli na myśl przychodzą mi pyszne i obfite śniadania, które serwowane są codziennie do godz. 12.00
 
Mamy do wyboru śniadanie na słodko, w stylu angielskim, z łososiem itd.. W weekendy możemy skorzystać z promocji; do każdego zestawu śniadaniowego kawa za 0,01 gr! Korzystniej sprawa przedstawia się w tygodniu, kiedy to do zamówionej kawy możemy wybrać dowolne śniadanie za 1zł!
Śniadanie w Aioli zawsze zapowiada udany dzień. Zatem jedzmy na zdrowie i na dobre nastroje! :)
 
aaa nie wspomniałam o wnętrzu restauracji.. nowoczesne i z miejskim duchem w środku.
 
widok na Marszałkowską 
Przy Placu Konstytucji znajdziemy jeszcze jedno kultowe miejsce. U Szwejka- knajpa od lat ciesząca się niegasnącą popularnością. Szwejk jest dobry na śniadanie, obiad i kolację.. poczciwy Szwejk dobry na wszystko! Kuchnia z jaką się tam spotkamy nie należy do najlżejszych, w menu dominują mięsne potrawy. Myślę, że z wizyty w Szwejku bardziej usatysfakcjonowani będą panowie, choć wierzę, że kobietki znajdą coś dla siebie. Ja zawsze znajduję:). Na plus; biesiadny klimat, obsługa i wystrój lokalu. W Szwejku możemy skorzystać z kalendarza promocji, czyli codziennie jedno z serwowanych dań, (i często napojów) zjemy w promocyjnej cenie.
 
Pałac Kultury i Nauki z perspektywy Alei Niepodległości
 
Green Caffe Nero- czyli sieć kawiarni, które zdominowały Warszawę i to nie tylko pod względem ich liczebności. Green Caffe zawładnęło stolicą poprzez dobrej jakości kawę, domowe ciasta, świeże tarty, kanapki, miłą obsługę i niepowtarzalny wystrój. W Green chce się przebywać, a mówi Wam to wielka fanka kawiarni :).  Z podziwem patrzę na rozwój marki i po cichu liczę, że nie ograniczy się on tylko do Warszawy.
więcej informacji o kawiarniach? kliknijcie w www.greencaffenero.pl
 


 
Dunkin Donuts! Powrócił z tarczą po długoletniej nieobecności w Polsce. W ubiegły weekend pierwszy raz gościłam w polskiej odsłonie amerykańskiej pączkarni. Wcześniej pączki z dziurką  zajadałam w Berlinie. Werdykt? Jeszcze tam wrócę! To dobre miejsce na pogaduchy z koleżankami, szybką przekąskę i kawę w przerwie zajęć lub pracy. Wybór donutsów może przyprawić o zawrót głowy! Zobaczcie sami:
 
 
Omomomom :P
Bobby Burger- Burgerownia znana coraz szerszej publice poprzez ekspansję na inne miasta polskie. Bobby rośnie jak bułki na drożdżach i nie zamierza przestać:). Bobby to dobre burgery, miejsce z minimalistycznym klimatem.
 
 

 
Teatry warszawskie= dobre sztuki, znani aktorzy. Polecam Teatr Współczesny, zerknijcie na jego ofertę, z pewnością wybierzecie interesujące Was przedstawienie.
 
 Plac Zbawiciela tzw. Zbawix. Tu się bywa. Znany niektórym z filmu, innym z modnych knajpek.. To właśnie na tym placu stała słynna tęcza. Kultowe miejsce spotkań, ulubione miejsce celebrytów.
 
 
Jedna z bardziej prestiżowych ulic Warszawy: Mokotowska. Główna modowa ulica, łącząca Plac Zbawiciela i Plac Trzech Krzyży. To tu swoje butiki mają znani projektanci: Gosia Baczyńska, Bizuu, Ania Kuczyńska, Robert Kupisz, niegdyś Maciej Zień. Bardzo lubię tą okolicę, często wracam i spaceruję :)... może kiedyś przyjdzie taki czas, że wpadnę tu na zakupy :D
 

 
 
 Plac Trzech Krzyży, to kolejny modowy adres.. mnie jednak urzeka mały kościółek na środku placu, wzniesiony w 1826 r w stylu klasycystycznym na cześć cara Aleksandra I. Kościół w czasie II wojny światowej został zbombardowany przez Niemców, jak z resztą prawie cała Warszawa.. na szczęście
 został odbudowany i stoi w stolicy do dziś.
fragment ulicy Marszałkowskiej
 
Kończę ten wpis i tak myślę, że o Warszawie można pisać i pisać, można ją fotografować z każdej strony, w każdej porze roku.. Powyższe zdjęcia ukazują to miasto jako zaspane,  jeszcze w zimowym letargu.
Czy chcecie zobaczyć jak  Warszawa rozkwita  wiosną i jak piękna jest latem? :)
 
Ściskam, Ginger
 
 
 
 

2 komentarze:

  1. bardzo ciekawe lokazliazcję :O jak kiedyś wyląduje w warszawie to chętnie odwiedzę te donuty. Wyglądają jak z kreskówki. Jestem też ciekaw ja to tak naprawdę wygląda w tym Miau Cafe xD Wygląda dość interesująco.

    OdpowiedzUsuń
  2. :))) Zapraszam w imieniu Warszawy! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń