czwartek, 29 września 2016

Amsterdam bez końca...

Cześć!

Dziś zapraszam Was na drugi spacer po mieście rowerów:).

koszula: mango
bluza: by insomnia
spodnie: pull and bear
buty: vagabond
plecak: lootbag

Podczas wędrówek towarzyszyła mi myśl, że miasto opanował Bansky! 
Załapałam się na wystawę prac tego artysty w Lionel Gallery :).





W galerii spotkałam także jedną z najsłynniejszych zup pomidorowych, wykonaną przez Andy'ego Warhol'a :))).



Moco muzeum iii znowu Bansky!

Muzeum Narodowe





Plac Dam, w tle Museum Tussaud ( Muzeum Figur Woskowych).



No pięknie! Prawda?

Do następnego,

Ginger:)

0 komentarze:

Prześlij komentarz

INSTAGRAM mix