niedziela, 4 grudnia 2016

Złap oddech w górach!

Hej! Jesteście tu?

W tym roku zmiana letniej, słonecznej aury na deszczowo- jesienną, wywołała u mnie solidny, wewnętrzny sprzeciw i chandrę. Dodatkowo; więcej pracy i zajęcia doszkalające doprowadziły do  braku czasu na życie prywatne.
Jedyne na co miałam chęć to: koc, herbata z cytryną, kot na kolanach i święty spokój.

Musiałam jakość przerwać ten impas iii uciekłam w góry!
Jak myślicie, pomogło?
Na szczęście, tak!:)

Przychodzę, żeby pokazać Wam, że góry w listopadzie również mają swój urok :).
Zapraszam na zimowe obrazki.

 Widok z okna.






 Wodospad Kamieńczyk.



 Przygotowania do sezonu narciarskiego.




 iiii grzane winoo.
Obecność kominka była istotnym kryterium przy wyborze miejsca noclegowego:).

buziaki,
Ginger

0 komentarze:

Prześlij komentarz

INSTAGRAM mix